Jak dbać o drób zimą?

Zima to niełatwy okres dla kur. Trudniej jest im znaleźć pożywienie na wybiegu i swobodnie pobierać piasek i żwirek. Wraz z pojawieniem się minusowych temperatur mają one utrudniony dostęp do wody. Zmniejsza się także ich nieśność, na co wpływ mają warunki panujące w kurniku, żywienie oraz skrócenie dnia. Można jednak zminimalizować wpływ tych niekorzystnych czynników i na czas chłodów i mrozów zapewnić kurom dobre warunki bytowania w kurniku, a sobie nieprzerwany dopływ jaj od niosek.

Należy zadbać o ściółkę

Dobry stan ściółki w kurniku jest ogromnie ważny dla komfortu kur. Jeśli będzie wilgotna i zimna, zaskorupi się i będzie oblepiać ptakom nogi, co utrudni im poruszanie, grzebanie i pobieranie z podłoża witaminy B. Nie zapewni ona ciepła i nie będzie wiązać wilgoci oraz gazów wydzielanych przez kurze odchody. Dlatego ściółka powinna być systematycznie wymieniana, a jej głębokość wynosić 15-20 centymetrów. Dobrze sprawdzi się pocięta na kawałki słoma, a wsypanie w nią ziarna zachęci kury do grzebania.

Powietrze, temperatura i światło w kurniku

Optymalna temperatura dla kur to 13-14°C. W przypadku niższej temperatury ich nieśność się zmniejsza, a w okolicach zera całkowicie ustaje, dlatego kurnik powinien zostać dodatkowo ocieplony na zimę. Równie ważna jest sprawna wentylacja, która zapobiega wzrostowi stężenia amoniaku, siarkowodoru czy dwutlenku siarki w kurniku, które mogą doprowadzić do roznoszenia się chorób układu oddechowego i powstawania stanów zapalnych mogących mieć fatalne skutki dla ptactwa. Natomiast za pomocą sztucznego oświetlenia można wydłużać kurom dzień do długości szesnastu godzin, co dodatnio wpłynie na ich nieśność.

Zapewnienie odpowiedniego pokarmu i wody

Dostarczenie kurom odpowiedniej paszy w okresie zimowym jest niezwykle istotną kwestią. Ponieważ nie mogą uzupełniać swojej diety o to, co uda im się znaleźć na wybiegu, żywienie drobiu zimą powinno być nastawione na dostarczenie wszystkich potrzebnych składników pokarmowych. Dodatkowo ze względu na konieczność ogrzania organizmu przy panowaniu niższych temperatur należy zwiększyć ilość pożywienia. W zależności od rasy kura dziennie zjada od 130 do 160 gramów paszy. Zalecane jest, aby ziarno stanowiło co najmniej 65% udziału dziennej dawki paszy, czyli 70-100 gramów, najlepiej w postaci dwóch, trzech rodzajów ziarna wymieszane razem, np. kukurydza i żyto zmieszane w formie ześrutowanej, natomiast jęczmień w całości. Dobrze jest również podawać im parowane ziemniaki wymieszane ze śrutą zbożową. Prócz zboża konieczne będą koncentraty i pełnoporcjowe mieszanki.

Należy również wzbogacić ich dietę w dodatki wpływające na ich zdrowie i wygląd oraz smak znoszonych przez nie jaj. Kiszonki z młodych roślin takich jak kapusta, buraki, ziemniaki czy marchew poprawią smak karmy i przyniosą korzyści zdrowotne, tak samo zioła. Natomiast susz z zielonek młodych, szczególnie z pokrzywy, lucerny czy koniczyny będzie miał świetny wpływ na nieśność i wybarwienie żółtka w znoszonych przez kury jajach. Preparaty witaminowe i mineralne polepszą ich odporność i kondycję. Niemniej istotne od odpowiedniego pożywienia jest zapewnienie kurom stałego dostępu do wody pitnej. Badania wykazały, że brak dostępu do wody przez jedną dobę powoduje zaprzestanie składania jaj na dwa tygodnie. Woda powinna być świeża i czysta, a jej temperatura optymalna temperatura to 10-12°C.

W okresie zimowym żywienie drobiu staje się większym wyzwaniem niż w lecie i spada w całości na barki hodowcy, gdyż kury w panujących warunkach nie skorzystają z wybiegu i nie uzupełnią swojej diety w potrzebne składniki we własnym zakresie. Jednak dzięki połączeniu pełnowartościowego pożywienia dla niosek, odpowiedniej wentylacji i temperatury w kurniku oraz dobrej jakości ściółki kury doczekają do wiosny w dobrym zdrowiu i zachowają nieśność na zadowalającym poziomie. Wysiłek włożony w ich odpowiednie karmienie jest zatem absolutnie wart podjęcia.

Inspirowane: Bas-pol.pl – produkcja pasz